Umierały z głodu … pomagam.pl/uratowanekoty

Pięć młodych kotów skrajnie wychudzonych, zaniedbanych i wyłysiałych z powodu pcheł i wszołów walczyło o życie.

Zgłoszenie dotyczyło ciężarnej kotki, nikt nie zauważył, że u jej boku powoli umierały młode koty.

Pani Foster, Franki, Terence, Księżna i Edwardo, 5 kociaków trafiło dziś pod nasze skrzydła. Łzy same napływały do oczu. Kości i skóra pełna pasożytów. 6-8 miesięczne koty ważą zaledwie 1,3 kg.

Nie mogliśmy pozostać obojętni. One już nawet nie walczyły, niektóre same podeszły do ręki inne chętnie weszły do klatki w poszukiwaniu pożywienia.

Natychmiast ruszyliśmy z kotami do gabinetu weterynaryjnego. Badania krwi, testy FiV, FeLV, gigardia, panleukopenia, kotowawirus. Kontrola uzębienia, uszu i skóry.

Rezultaty? DRAMAT.

Wszystkie koty mają zęby w stanie fatalnym, niedowagę, zmiany skórne spowodowane wszołami i popchelne zapalenia skóry. Na wszystkich pasożytowały kleszcze. Katar i zaropiałe oczy, brudne uszy.

Oprócz drogiej diagnostyki czeka je dalsze leczenie, zabiegi stomatologiczne i sterylizacja/kastracja.

Nie musimy chyba mówić jak to ogromny koszt.

Sama pełna diagnostyka oraz preparat broadline dziś na całą piątkę wyniosło 2000 tysiąca.

Koty muszą być na karmie gastrointestinal aby odzyskać siły. Jesteśmy załamani. Bardzo prosimy o wsparcie. Każda pomoc to nowe życie dla tych kotów.

Po zakończonym leczeniu, uzyskaniu odpowiedniej masy ciała, sterylizacji /kastracji będziemy szukać nowych domów dla uratowanych kotów.